Choć prostata to niewielki gruczoł, odgrywa ogromną rolę w męskim układzie moczowo-płciowym. Niestety z wiekiem bardzo często dochodzi do jej łagodnego rozrostu, który może powodować problemy z oddawaniem moczu, takie jak uczucie niepełnego opróżnienia pęcherza, częste (w tym nocne) wizyty w toalecie, a także osłabiony, przerywany strumień moczu. Czy regularna aktywność fizyczna może wspierać zdrowie prostaty i zmniejszać nasilenie tych dolegliwości?
Badania wskazują, że u mężczyzn aktywnych fizycznie częstotliwość występowania objawów ze strony układu moczowego wywoływanych przez łagodny przerost prostaty może być niższa. Ruch wpływa korzystnie na kondycję całego organizmu, w tym zwiększa ukrwienie narządów miednicy, poprawia metabolizm glukozy i lipidów oraz obniża poziom markerów stanu zapalnego.
Co więcej, aktywność fizyczna wspomaga utrzymanie prawidłowej masy ciała. Tymczasem otyłość jest jednym z czynników ryzyka rozwoju łagodnego przerostu prostaty. Z kolei zmniejszenie stężenia związków prozapalnych może ograniczać przewlekłe stany zapalne w organizmie, które również przyczyniają się do rozrostu gruczołu krokowego.
Żeby zadbać o zdrowie prostaty, nie trzeba od razu odwiedzać siłowni. Niewielka, ale regularna dawka ruchu także może przynieść zauważalne korzyści. Badania wskazują, że nawet godzina tygodniowo poświęcona na aktywność fizyczną zmniejsza objawy urologiczne – przede wszystkim częste oddawanie moczu w nocy – aż o 34% w stosunku do mężczyzn, którzy prowadzą siedzący tryb życia.
Co ważne, chodzi przede wszystkim o ruch codzienny i łatwy do wprowadzenia – szybki spacer, wchodzenie po schodach czy prace w ogrodzie. Warto też ograniczyć długie siedzenie w bezruchu, nie tylko w pracy, ale i w domu. Nawet krótkie, ale regularne przerwy na rozprostowanie nóg mogą zmniejszyć objawy ze strony dolnych dróg moczowych[1].
Dostępne bez recepty leki na przerost prostaty bazują na ekstraktach roślinnych, np. z owoców palmy sabałowej. Zawarte w nim substancje aktywne hamują działaniu enzymu 5‑alfa-reduktazy, który odpowiada za przekształcanie testosteronu (męskiego hormonu płciowego) w dihydrotestosteron (DHT) – jego aktywną biologicznie postać. Wysokie stężenie DHT jest uważane za jeden z czynników odpowiadających za rozrostu komórek gruczołu krokowego, dlatego zmniejszenie jego produkcji może zahamować ten proces.
Oprócz tego ekstrakt z owoców palmy sabałowej wykazuje działanie przeciwzapalne oraz ograniczające miejscowy obrzęk w obrębie prostaty, a także przyczynia się do redukcji nadmiarowej liczby komórek gruczołu krokowego. W ten sposób może nie tylko spowolnić jego rozrost, ale też zmniejszyć towarzyszące mu objawy, wynikające z ucisku prostaty na cewkę moczową[2].
Zdrowie prostaty w dużej mierze zależy od codziennych nawyków, a ruch i odpowiednia profilaktyka mogą odegrać w tym kluczową rolę. Warto potraktować aktywność fizyczną nie jako doraźne rozwiązanie, lecz element świadomej, ciągłej profilaktyki chorób przewlekłych. Nawet niewielkie zmiany w stylu życia potrafią znacząco poprawić komfort codziennego funkcjonowania.
[1] Wolin, K. Y., GRUBB III, R. L., Pakpahan, R., Ragard, L., Mabie, J., Andriole, G. L., & Sutcliffe, S. (2015). Physical activity and benign prostatic hyperplasia-related outcomes and nocturia. Medicine and science in sports and exercise, 47(3): 581.
[2]Zielińska, A. (2023). Zastosowanie palmy sabałowej w terapii łagodnego przerostu prostaty. Lek w Polsce, 387(8): 29-33.